Jedzenie wieczorem a odchudzanie jest nierozerwalnie związane.
Na liście największych grzechów jakich można się dopuścić podczas odchudzania jest podjadanie wieczorami. Nawet najlepsza dieta i plan treningowy nie pomoże jeśli nie zapanujesz nad swoim apetytem.
Jedzenie wieczorem a odchudzanie.
Nie jest najgorzej jeśli nasze podjadanie polega na przekąszeniu czegoś zdrowego czyli np. owocu lub warzywa. Gorzej sprawa wygląda, jeżeli wieczorami zajadamy się nie zdrową żywnością typu fast-foody czy słodkie.
- Dlaczego jedzenie wieczorem a odchudzanie jest ze sobą związane ?
Człowiek jest tak zbudowany, że wieczorem wydajność naszego metabolizmu spowalnia. Ten sam posiłek zjedzony o 14 w południe i o 20 wieczorem ulega innemu strawieniu.
W południe nasz metabolizm jest zwiększony, nawet jeśli nie prowadzimy intensywnego trybu życia np. pracujemy w biurze. Natomiast wieczorem nasz żołądek zmniejsza swoją intensywność, wolniej trawi. Dlatego tez podjadanie nie zdrowych pokarmów wieczorem skutkuje dodatkowymi kilogramami.
Jak wygląda nie właściwe jedzenie wieczorem a odchudzanie ?
duża ilość pokarmu-> zmniejszone trawienie -> a w konsekwencji gromadzenie się nadmiaru pokarmu w postaci „tłuszczyku”.
O ile jedząc w ciągu dnia mamy możliwość spalenia kalorii, tak już wieczorem z reguły po posiłku kładziemy się spać. Powszechnie panuje przekonanie, ze ostatni posiłek powinien być trzy godziny przed naszym snem. I ja zgadzam się z tą teorie. Jednak nie zawsze po trzech godzinach od kolacji idziemy spać.
Co jeść wieczorem w czasie odchudzania ?
Jeśli w tym czasie zgłodniejemy proponuję mięć pod ręką lekkostrawne produkty czyli jakiś owoc, warzywo lub kromkę pieczywa lekkiego (np. wasa) Wtedy kiedy dopadnie nas głód możemy spokojnie po taki produkt sięgnąć, bez obaw o naszą wagę.
Należy także pamiętać, że każda kolacja powinna być inna od pozostałych posiłków w ciągu dnia.
Na kolacje powinniśmy przygotowywać lekkostrawne potrawy typu: sałatki, surówki, ryby. W żadnym razie podczas kolacji nie powinny się pojawić potrawy ciężkie (ciężkostrawne) tłuste, kaloryczne ani tym bardziej fast-foody czy też słodkości.